Język polskiJęzyk angielskiJęzyk francuskiJęzyk ukraińskiJęzyk niemiecki

Jesienna aura bywa nostalgiczna. Długie wieczory sprzyjają wielogodzinnym rozmowom i wspomnieniom. Archiwalne numery czasopism regionalnych, które gromadzimy w Bibliotece Popularnonaukowej, doskonale nadają się do zagłębienia się w poszukiwaniach o dawnym Dolnym Śląsku. My zdecydowałyśmy się wyszperać informacje o miejscach, których - w większości - już nie ma.

 

DOM TOWAROWY SOLPOL

Był charakterystycznym miejscem na mapie Wrocławia. Znajdował się na ulicy Świdnickiej, przy Kościele pod wezwaniem św. Stanisława, św. Doroty i św. Wacława. Prace budowlane realizowano w latach 1992-1993. Postmodernistyczny, turkusowo-różowy budynek przez jednych był uznawany za kicz, innym się podobał. Został oddany do użytku w grudniu 1993 roku. W Wieczorze Wrocławia z 7 grudnia ‘93 znajdziemy niezwykle zwięzłą, lakoniczną informację o otwarciu sklepu i towarach, które można w nim znaleźć. Napisano, że „(...) klienci mogą kupić artykuły praktycznie wszystkich branż.”. Wraz z rozwojem miasta i powstawaniem licznych galerii handlowych, znaczenie Solpolu jako punktu handlowego wyraźnie zmalało. W konsekwencji, zapadła decyzja o jego wyburzeniu. We Wrocławskim dodatku do Gazety Wyborczej z 9 sierpnia 2021 przeczytamy o tanecznym proteście zorganizowanym przez młode osoby, dla których postmodernistyczny budynek nie był jedynie szpetnym obiektem, a symbolem i ikoną minionych lat 90. Jeszcze w 2022 roku była nadzieja na wpisanie budynku do rejestru zabytków, co pozwoliłoby zachować ten charakterystyczny element architektury Wrocławia. O walce w tej sprawie przeczytamy w Gazecie Wyborczej z 24 marca 2022 roku.  Dziś wiemy, że zarówno protesty, jak i próby wpisania Solpolu do rejestru zabytków nie odniosły oczekiwanego skutku. Został rozebrany jeszcze w tym samym roku. Gazeta Wyborcza z 29 lipca 2022 informowała o postępach w pracach wyburzeniowych. Artykuł zilustrowany jest fotografią szkieletu obiektu, z którego zdjęto już rozpoznawalne elementy konstrukcji.

 

CUKROWNIA KLECINA

Powstała w trzeciej dekadzie XIX wieku. Założyli ją wrocławscy kupcy, bracia G. i A. Liebich i M. Hikkel. Po zmianie właściciela, na przyległych ziemiach, zaczęto uprawiać buraki cukrowe. Zakład rozwijał się bardzo prężnie. Rozbudowywano i modernizowano fabrykę, dokupowano ziemię, firma przekształciła się w spółkę akcyjną. W wyniku działań wojennych w 1945 roku cukrownię dotknęły zniszczenia, jednak już dwa lata później wznowiła produkcję. W 1989 roku padały rekordy w produkcji surowca. Kilka lat później, w wyniku problemów z płynnością finansową, zakład został zamknięty. Podczas powodzi tysiąclecia opustoszały budynek pełnił funkcję przechowalni przekazanej miastu pomocy humanitarnej dla osób dotkniętych katastrofą. W Słowie Polskim z 27 marca 1998 roku przeczytamy artykuł o przekazanym na sprzedaż terenie wartym wiele milionów złotych. Pisano, że w przyszłości mogłoby na nim powstać centrum gospodarczo-handlowe. Napisano o przygotowaniach do przetargu. Osobie piszącej artykuł nie udało się uzyskać od władz Wrocławia oficjalnych informacji. W tej samej gazecie rok później, 17 czerwca, opisywano plany zagospodarowania działki. Do 2003 roku powinien powstać na niej kompleks rekreacyjno-handlowy. Zaplanowano budowę aquaparku, multikina, biurowca i centrum handlowego. Rozpoczęto również przygotowania do wyburzenia komina dawnej cukrowni. Ze względu na unikatowy charakter wydarzenia, zaproszono na nie między innymi prezydenta Wrocławia. W artykule z 23 lipca 1991 w Słowie przeczytamy, że wysadzenie komina w powietrze było ostatnim etapem wyburzania dawnej cukrowni. Z dawnego kompleksu zostały jedynie dwa zabytkowe budynki. W widowisku brało udział kilkaset osób, a ono samo przypominało festyn. W specjalnie przygotowanych namiotach można było najeść się do syta i napić ekskluzywnych trunków. Tekst zilustrowano zdjęciem wysadzanego komina oraz wspomnianych wcześniej namiotów, przy których ludzie radośnie biesiadowali. W artykule przeczytamy również o planach na zagospodarowanie terenu. Czy cokolwiek z nich wyszło? Słowo trzymało rękę na pulsie i dwa lata później, 18 lipca, w artykule poinformowało o fakcie trafienia działki w ręce PZU Życie. Krakowska firma Code, która zobowiązała się do zagospodarowania terenu, nie spłaciła wielomilionowej pożyczki, którą zaciągnęła w tym celu. Na terenie do dziś stoją jedynie zabytkowe budynki, możemy się więc domyślać, że nie udało się zwindykować niespłaconej należności.

 

GALERIA PRZY CZYSTEJ

Budynek galerii handlowej przy ulicy Czystej powstał w miejscu dawnego targowiska i przedszkola, został otwarty pod koniec sierpnia 2004 r. Początkowy zamysł zakładał, że najemcami ponad 20 sklepów, które mieściły się w galerii będą polskie marki, jednak ostatecznie działały tam również sklepy zagranicznych właścicieli.

Zaprojektowali ją architekci z wrocławskiego biura TSB, a głównym projektantem był Tadeusz Sawa-Borysławski. Autor projektu tak wypowiadał się o budynku w Gazecie Wyborczej z 27 października 2021 roku: „Nie został on wybudowany jak zwykła galeria handlowa, lecz powstał z solidnych, drogich i eleganckich materiałów, takich jak dolnośląski granit. Użyto tu znacznie lepszych materiałów niż np. w Solpolu, który jest świetnie zaprojektowany, ale źle wykonany. Wielka szkoda, że wyburza się cenne obiekty.”.

Budynek Galerii przy Czystej otrzymał bowiem w 2006 roku nagrodę Grand Prix w konkursie „Piękny Wrocław”. To konkurs organizowany przez miasto oraz Towarzystwo Miłośników Wrocławia, w którym budynki rywalizowały w pięciu kategoriach, zwycięzcy każdej z nich walczyli o statuetkę najlepszego z najlepszych. W Gazecie Wyborczej z 2006 r. możemy przeczytać, że budynek jest skromny, ale betonowe płyty pozwoliły na uzyskanie ciekawych detali. Do produkcji użyto m.in. cegły klinkierowej i czarnego granitu z nieczynnego kamieniołomu pod Ząbkowicami Śląskimi. Gdy na początku 2022 roku rozpoczęła się rozbiórka budynku, architekt symbolicznie wyrzucił puchar zdobyty w konkursie na stertę gruzów.

Rozbiórka zakładała odzyskanie części użytych materiałów do ponownego wykorzystania. Jak można dowiedzieć się z Gazety Wrocławskiej z 9 września 2022 r. na terenie dawnej galerii powstaje inwestycja mieszkaniowa, która pomieści 183 lokale, a inwestorem została firma odpowiadająca za inne wrocławskie osiedle – Bulwary Książęce. Nadal dostępne do zakupu są mieszkania w zawrotnej kwocie kilkunastu tysięcy złotych za metr kwadratowy.

Wciąż nie zdecydowano, gdzie przenieść rzeźbę z Fontanny Pamięci, która znajdowała się przy galerii.

 

CUPRUM

Budynek Cuprum został wzniesiony w 1967 roku na terenie należącym do KGHM Cuprum i stanowił siedzibę Zakładów Badawczych i Projektowych spółki. W latach 90. znany przede wszystkim z zawieszonego na fasadzie największego w Polsce baneru reklamowego. Sama firma przeniosła się w 2007 roku do budynku znajdującego się w pobliżu poprzedniej siedziby – Cuprum Novum. Biurowiec natomiast zarabiał na siebie wynajmowaniem przestrzeni dla innych firm. Jako ostatnia obiekt Cuprum opuściła spółka telefoniczna Dialog, której około 400 pracowników przeniosło się do placówki przy ulicy Strzegomskiej.

We wrocławskim dodatku do Gazety Wyborczej z 22 października 2013 roku możemy przeczytać, że ulokowanie budynku było wadliwe, nie posiadał on parkingu podziemnego a kondygnacje były za niskie. Koszty przebudowy zapewniającej wyższy standard przewyższają wyburzenie i budowę nowego obiektu. W weekendowym wydaniu Gazety Wrocławskiej z kwietnia 2015 roku zamieszczono informację, że planowana rozbiórka będzie przeprowadzana etapami, rozpocznie się demontażem okien, a następnie wprowadzony zostanie ciężki sprzęt, w tym największa w Europie koparka, która ważyła 135 ton.

Pierwszym pomysłem, zagospodarowania terenu było wybudowanie przez KGHM kompleksu biurowego Cuprum Square. W 2009 roku rozstrzygnięto konkurs architektoniczny, który zakładał wybudowanie nowoczesnego biurowca z hotelem i centrum konferencyjnym. Dotyczący tego artykuł można odnaleźć w Polskiej Gazecie Wrocławskiej z 21-22 lutego 2009 r. Tekst opatrzono wizualizacją projektu, który miał być bardziej reprezentacyjny i nowoczesny, liczono nawet na zrealizowanie inwestycji przed odbywającym się w Polsce Euro 2012. Z planów nowego biurowca jednak nic nie wyszło. Ostatecznie firma KGHM w 2021 roku sprzedała działkę firmie Skanska, która miała zamiar podtrzymać decyzję o budowie nowego kompleksu biurowego.

Spekulowano na temat zabudowań, które miały powstać na miejscu dawnego biurowca, pojawiły się plany, wizualizacje, jednak żadna z nich nie doszła do skutku – dziura po Cuprum nadal stanowi element krajobrazu placu Jana Pawła.

Ślady po obiektach charakterystycznych dla miasta, które większość z nas wciąż pamięta, a które zniknęły z jego mapy, można odnaleźć na przykład w archiwalnych gazetach. Zmiany tak duże, jak wyburzanie szczególnych i unikatowych dla miasta budynków, nie umkną uwadze lokalnym dziennikarkom i dziennikarzom. Zapraszamy do własnych poszukiwań o dawnym Wrocławiu w naszej Bibliografii Regionalnej.

 

Anita Dzierżanowska

Dagmara Mikołajczyk

Listopad 2024

 

Źródła:

Cukrownia Klecina (...), https://polska-org.pl/509081,Wroclaw,Cukrownia_Klecina_dawna.html, dostęp: 3.12.2024

Dom towarowy Solpol, https://pl.wikipedia.org/wiki/Dom_towarowy_Solpol, dostęp: 26.11.2024

Fontanna Pamięci, https://pl.wikipedia.org/wiki/Fontanna_Pami%C4%99ci, dostęp: 28.11.2024

Galeria na Czystej (...), https://tuwroclaw.com/artykul/wroclaw-galeria-na-czystej-zrownana-z-ziemia-zobacz-co-tam-powstanie-n1308791, dostęp: 28.11.2024

Cuprum Wrocław (...), https://www.wroclaw.pl/przedsiebiorczy-wroclaw/cuprum-wroclaw-historia-budynku, dostęp 29.11.2024